Witam!
Startuję z nowym tekstem, którego część już tu jest pod nazwą
A kysz! (pisanego na pewien konkurs...).
A kysz! (pisanego na pewien konkurs...).
Będzie to historia o próbie zdobycia pewnego eliksiru jak zawsze ze szczytnych powodów, ale z okropnymi konsekwencjami.
Nie jest to historia osadzona w twórczości J. K. Rowling, ale oczywiście czerpie z niej kilka szczegółów (których nie da się wystrzec pisząc o magii).
Jeżeli będę mieć sporo szczęścia, to zamieszczę tu kilka rozdziałów opowiadania (oby!).
Serdecznie zapraszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz